Przy zakupie okna, oprócz wyboru samego produktu, często musimy również podjąć decyzję, co do tego jak będzie on zamontowany. Mimo, że pracę powinna przeprowadzać fachowa ekipa monterów, świadomy inwestor posiada chociażby podstawową wiedzę na temat nowoczesnych technik instalacji. Jedną z nich jest montaż warstwowy z użyciem taśm, zapewniający izolację termiczną i ochronę przed wilgocią.

Bez względu na to, czy do swojego domu lub mieszkania wybieramy produkt typu premium, czy też ekonomiczną stolarkę okienną, niezbędny jest dobry montaż, który zapewnia szczelność i stabilność zakupionego okna. Za to, aby było ono zamocowane stabilnie odpowiadają, w zależności od wykorzystanej techniki instalacji, kotwy lub konsole. Nie wystarczy jednak, aby wyrób trzymał pion i poziom – konieczne jest również jego odpowiednie uszczelnienie.

Ochrona od środka i na zewnątrz

Współczesne okna mogą być zamocowane na różne sposoby. W każdej metodzie instalacji kluczowe jest przede wszystkim uszczelnienie połączenia stolarka-mur, gdzie najczęściej pojawiają się tzw. mostki cieplne. Materiał ociepleniowy (zwykle piana poliuretanowa), pełniący funkcję izolatora termicznego i akustycznego, powinien być jednak dodatkowo chroniony przed działaniem czynników atmosferycznych – taką rolę w montażu warstwowym spełniają specjalne taśmy. Razem z pianą tworzą one trzy poziomy izolacji, z których każdy spełnia inne zadanie – niczym w dobrej jakości kurtce, która skutecznie chroni nas przed deszczem i zimnem, a zarazem „oddycha”.

Połączenie stolarka-mur i znajdująca się tam piana montażowa narażone są na zawilgocenie zarówno od zewnątrz (na skutek opadów atmosferycznych), jak i od wewnątrz (zbierająca się w pomieszczeniu para wodna). Zadaniem taśmy zewnętrznej, paroprzepuszczalnej jest więc zabezpieczenie przed wnikaniem wody opadowej, przy jednoczesnym umożliwieniu odprowadzenia wilgoci. Dodatkowo stanowi ona barierę wiatrową. Taśma wewnętrzna, paroszczelna nie pozwala natomiast na wnikanie wilgoci, zapobiega również jej przenikaniu do wnętrza, a co za tym idzie uniemożliwia rozwój grzybów i pleśni, które mogą być szkodliwe dla naszego zdrowia.


 
W służbie ciepła

Pozostawienie wokół okna niczym nieosłoniętej piany poliuretanowej (montażowej) to jeden z najczęstszych błędów popełnianych przy instalacji stolarki okiennej. Pozbawiona ochrony piana kruszeje pod wpływem promieniowania słonecznego i chłonie wilgoć, co prowadzi do jej destrukcji i bezpowrotnej utraty parametrów użytkowych. – Nie bez powodu montaż warstwowy określany jest również mianem „ciepłego”. Użycie taśm sprawia, że połączenie stolarka-mur jest suche, a materiał ociepleniowy może właściwie spełniać swoją funkcję. To rozwiązanie skutecznie ograniczające straty ciepła, co pozwala na zmniejszenie kosztów ogrzewania budynku – tłumaczy dr inż. Karol Kożuch z AIB.

Dla wprawnego fachowca przeprowadzenie montażu warstwowego okna nie jest trudnym zadaniem. Tym bardziej, że producenci oferują kompletne systemy, w skład których wchodzą niezbędne do prawidłowego uszczelnienia stolarki elementy. Przykładem takiego rozwiązania jest Integra System AIB, składający się z szeregu taśm, które można wymiennie stosować w zależności od konstrukcji otworu okiennego lub drzwiowego. – Taśmy wewnętrzne i zewnętrzne Integra System są oznaczone innymi kolorami, co ogranicza ryzyko pomyłki. Optymalne przyleganie kleju, ułatwienie tynkowania i końcowej obróbki zapewnia zaś ich powleczenie specjalną włókniną. Trzeba tylko pamiętać, że taśmy zewnętrzne należy obrobić w terminie maksymalnie 3 miesięcy od chwili montażu – dodaje ekspert.

Dobór techniki instalacji powinien być zawsze dopasowany do specyfiki budynku i otworu okiennego. W większości obiektów z powodzeniem sprawdzi się montaż warstwowy. Inwestycja w niego jest rekompensowana poprzez komfort długotrwałego, bezproblemowego użytkowania dobrze zainstalowanego okna, brak uciążliwych grzybów i pleśni oraz zmniejszone rachunki w sezonie grzewczym.